Wyszukiwanie

Polecamy strony

Licznik

Liczba wyświetleń:
17840949

Statystyki

stat4u

Wojsko Polskie żegna swego Biskupa

- Dziś, stojąc przy Jego trumnie pragniemy mu podziękować za dobro, które się zrodziło dzięki Jego posłudze, za postawę, za dynamizm biskupiej posługi, za dzieła i prace, które będą trwać, promieniować – świadectwa Jego życia – mówił dziś podczas Mszy św. pogrzebowej abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański, poprzedni Biskup Polowy WP. Rodzina, przyjaciele, parlamentarzyści, żołnierze, funkcjonariusze Straży Granicznej, Służb Celnych, Straży Ochrony kolei, kombatanci, harcerze pożegnali dziś Biskupa Polowego WP Tadeusza Płoskiego oraz jego sekretarza ks. płk Jana Osińskiego. Eucharystię koncelebrowało liczne grono Biskupów i kapelanów Ordynariatu Polowego. Po Mszy św. trumny z ciałami bp Płoskiego i ks. płk Osińskiego zostały złożone w Kaplicy Lotników Katedry Polowej WP. Ordynariusz wojskowy i jego sekretarz zginęli przed tygodniem w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem w drodze na uroczyste obchody 70. Rocznicy dokonania zbrodni katyńskiej. Na początku mszy św. odczytano decyzję o przyznaniu Biskupowi Płoskiemu krzyża komandorskiego Orderu Odrodzenia Polski natomiast ks. płk Janowi Osińskiemu krzyża oficerskiego orderu Odrodzenia Polski.

W homilii abp Głódź przypomniał okoliczności tragedii jaka miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku. Podkreślił, że udział w uroczystościach Biskupa Polowego wynikał z „naturalnej potrzeby nawiedzenia mogił kainowej zbrodni, będącej motywem posługi jako Ordynariusza Wojskowego”. Przypomniał, że jako Biskup Polowy również i on nawiedzał groby polskich oficerów pomordowanych na wschodzie
- Jeździłem do tamtych mogił jeszcze w czasie prac ekshumacyjnych. Do końca moich dni będę pamiętał wydobywane z otchłani szczątki synów naszej ojczyzny, strzępy mundurów – powiedział.

Nazwał dzień pogrzebu Ordynariusza wojskowego, dniem „kolejnej stacji narodowej żałoby”, wyrażanej „wspólnotą polskich serc przepełnionych współuczniem i żalem a zjednoczonych modlitwą”. Podkreślił także, że „dramat katyński wzbudził szacunek i miłość, które starły w tych dniach ze sceny polskiego życia małość i zakłamanie”.
Zwracając się do najbliższych powiedział, że 10 kwietnia stał się dla rodzin „Golgotą ich życia, naznaczoną krzyżem udręki i nagłym ciosem”. Zachęcił aby pocieszenia szukali w modlitwie kierowanej do Maryi. „ To Ona, Wspomożenie Wiernych i Pocieszycielka Strapionych, dała o sobie znać, w tych tragicznych dola Was i Polski dniach – powiedział. Przypomniał, że w 2001 roku z rąk Bożeny Łojek (także jednej z ofiar katastrofy pod Smoleńskiem) trafiła do Kaplicy Katyńskiej niezwykła relikwia, wizerunek Matki Bożej Ostrobramskiej, wyrzeźbiony na kawałku deski z obozowej pryczy w Kozielsku, przez jednego z polskich oficerów.

Metropolita gdański przypomniał także w homilii drogę życiową i kapłańską bp Płoskiego i ks. Osińskiego. Przypomniał, że obecny na uroczystościach kard. Józef Glemp, jako bp warmiński udzielał bp Płoskiemu święceń diakonatu. Wspomniał o jego pracy jako wikariusza w parafii w Morągu, studiach prawa kanonicznego na KUL, pracy w Kurii i Sądzie Biskupim w Olsztynie oraz redakcji Warmińskich Wiadomości Diecezjalnych i duszpasterstwie akademickim. - Przyszedł ten dzień, kiedy ksiądz Tadeusz stanął przede mną, Biskupem Polowym Wojska Polskiego, gotów do kapelańskiego zaciągu. 1 czerwca 1992 roku rozpoczął kapelańską posługę w Ordynariacie polowym. Miał wtedy 36 lat – powiedział abp Głódź.

Hierarcha podkreślił oddanie i zaangażowanie ks. Płoskiego w jego pracę duszpasterską w Ordynariacie Polowym WP. „Ksiądz Tadeusz czuł wojsko, i wojsko szybko poznało się na nim – cieszył się dużym uznaniem i sympatią” – powiedział. Przypomniał, że także tu pełnił wiele odpowiedzialnych funkcji. „Był szefem Wydziału Duszpasterskiego Kurii Polowej, przez sześc. lat redagował pismo diecezjalne „Nasza Służba”, od 2001 kanclerzem Kurii Polowej. Był duszpasterzem Nadwiślańskich Jednostek MSW, a po ich rozwiązaniu kapelanem, a później dziekanem Biura Ochrony Rządu. Delegowałem go do opieki nad alumnami Wyższego Seminarium Duchownego Ordynariatu Polowego” - przypomniał. Dodał, że pomimo licznych obowiązków dalej rozwijał się i pracował nad sobą. Przypomniał, że bp Płoski był pierwszym kapelanem, który ukończył Podyplomowe Studium Operacyjno – Strategiczne w Akademii Obrony Narodowej w Warszawie- Rembertowie. Podkreślił, że także cenił jego pracę naukowo dydaktyczną, którą kontynuował także po objęciu sakry biskupiej. - Wszystko co robił spajała mocna nić: wierność Chrystusowi, rzetelna służba Kościołowi, zaufanie do Biskupa, autentyzm kapłańskiej postawy, a także klarowna osobowość, profesjonalizm w wykonywani zadań, duchowa pogoda, przysparzająca mu wielu przyjaciół - powiedział.
W kazaniu abp Głódź przypomniał postać sekretarza, ks. płk. Jana Osińskiego. – To jeden z pierwszych kapłanów, seminarzystów Ordynariatu Polowego Polskiego, którym udzieliłem święceń kapłańskich. Nazwał biskupiego sekretarza „oddanym, sprawnym i skutecznym”. Przypomniał że pełnił funkcje wicekanclerza Kurii Polowej, sekretarza Synodu Generalnego, duszpasterza Wojskowego Wymiaru Sprawiedliwości i Straży Ochrony Kolei. - Dziękuję Ci, księże Janie za Twoją kapłańską młodość w służbie Biskupów Polowych i Ordynariatu Polowego. Spoczniesz obok swego Biskupa. Wiązało was codzienne życie, obowiązki, liczne wspólne podróże. związała śmierć. Towarzysz dalej swemu Biskupowi w oczekiwaniu na dzień chwalebnego Zmartwychwstania – powiedział metropolita gdański.
Abp Głódź podkreślał, że zachęcał swojego następcę, aby „swą młodą dłonią trzymał mocno biskupi pastorał i szedł z nim z odwaga z Chrystusem i za Chrystusem. I ruszył... Trwała ta droga, wedle ludzkiej miary krótko, za krótko: ledwie pięć lat i pięć miesięcy. Hasłem swojej posługi uczynił słowa „Zostań z nami, Panie”, Biskup Tadeusz zabiegał o to „zostawanie” Pana pośród powierzonego jego pieczy ludu – wojska, formacji mundurowych, zabiegał o poszerzanie, o utrwalanie królestwa Chrystusa, Jego obecności w domu ojczystym i należnych mu prawach – powiedział bp Płoski.

Abp Głódź podkreślał w homilii „entuzjazm i dynamizm” z jakim bp Płoski przyjmował pod skrzydła Ordynariatu kolejne formacje mundurowe. - Czasami mówiłem po bratersku – trochę zwolnij. A ty przypominałeś dawne czasy, kiedy tworzył się Ordynariat Polowy, I odpowiadałeś: Ja się tego nauczyłem, w tamtej szkole. ja się na to napatrzyłem, nie potrafię inaczej... Dziś rozumiem ten Twój pośpiech, skoro meta twego życia okazała się tak bliska – wspominał hierarcha.
W imieniu wojska, służb mundurowych, kombatantów, harcerzy złożył hołd bp Płoskiemu. - Byłeś Drogi Biskupie Tadeuszu, pasterzem wedle Serca Jezusowego i wedle serca Ojczyzny - powiedział.
- Wierzymy, ze zarówno Tu, Biskupie Tadeuszu, ty księże Janie, wy wszyscy, ofiary tragicznej katastrofy, pijecie juz ze źródła wody życia – w wieczności - zakończył.
Eucharystię na pl. Krasińskich pod przewodnictwem abp Józefa Kowalczyka, nuncjusza apostolskiego w Polsce, koncelebrowało liczne grono biskupów i kapelanów Ordynariatu Polowego WP. Obecni byli m. in. prymas – senior kard. Józef Glemp oraz prymas abp Henryk Muszyński, pasterze diecezji warszawskiej, biskupi z całej Polski a także goście ze Słowacji i Niemiec. Wspólnie modlili się członkowie rządu, m. in. Minister ON i MSWiA, parlamentarzyści, władze samorządowe, żołnierze, funkcjonariusze, pracownicy Wojska, Kurii i Ordynariatu Polowego, kombatanci i harcerze. Po Mszy św. w rzęsistym deszczu ostatnie pożegnanie wygłosili przedstawiciel pełniącego obowiązki głowy państwa Bronisława Komorowskiego, gen Stanisław Koziej, Szef BBN, Minster ON, Bogdan Klich, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzy Miller, przedstawiciele bratnich ordynariatów polowych Prawosławnego i Ewangelickiego. Ciała Biskupa polowego oraz ks. Osińskiego pożegnali także koledzy kursowi ks. Zbigniew Bzdak i ks. Rafał Staniec oraz Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Józef Michalik. W imieniu Ordynariatu Polowego ostatnie słowa pożegnania skierował ks. płk Sławomir Żarski, administrator diecezji wojskowej.

W ostatniej drodze do Kaplicy Katyńskiej towarzyszyli Biskupowi i ks. Osińskiemu także licznie przybyli mieszkańcy stolicy, poczty sztandarowe oraz liczne grono kombatantów. Kaplica Lotników została pokryta wieńcami.

 [1] 

Powrót

Nasza świątynia

Wirtualny spacer po świątyni

Zapraszamy do wirtualnego spaceru po naszej świątyni

KLIKNIJ

 

Telefony kontaktowe

Ksiądz dyżurny

609 384 320 

Kancelaria (w godzinach otwarcia)

884 884 320

Ksiądz kapelan szpitala

790 554 308 

Ksiądz proboszcz 

 533 288 635

Pan Organista

 728 858 878

Pan Kościelny

 721 788 145

Święta

Piątek, III Tydzień Wielkanocny
Rok B, II
Dzień Powszedni

Zostań naszym Znajomym

Blok reklamowy